Rok powstania: 1925
KSRG: Nie
Pojazdy: GBA Star 266, GCBA Tatra, SLKw Lublin II, GBA Star 266, SLKw Żuk
Jednostka liczy 70 członków (w tym 15 kobiet): 38 zwyczajnych, 11 honorowych, 21 wspierających.
Jednostka jest wyposażona w podstawowy sprzęt gaśniczy. Posiada pięć samochody: SLKw Żuk, GBA Star 266, GBA 2,3/16 Star 266, rok karosacji 2008. GCBA6/32 Tatra 138, rok produkcji 1968 i SLKw Lublin II, rok produkcji 1998, motopompy gaśnicze (PO5) i szlamowe, agregat prądotwórczy z najaśnicami
i przenośnym masztem oświetleniowym.
Straż pożarna na terenie gminy Stary Dzików istnieje od 1925 roku, czego dowodem jest statut pochodzący z tamtych czasów. Jednak istnieją przypuszczenia, że rok 1910 jest datą powstania straży w Starym Dzikowie, lecz nie ma na to potwierdzenia w dokumentach. Pierwszym dowodem potwierdzającym istnienie Towarzystwa Ochotniczej Straży Pożarnej w Dzikowie Starym jest Statut Założycielski, pochodzący właśnie z 1925 roku; statut ten został potwierdzony pieczęcią Urzędu Gminy i podpisem kierownika gminy S. Ozimka z adnotacją: Zarząd Gminy potwierdza zorganizowaną Straż Pożarną Ochotniczą w Dzikowie Starym 28.12.1925 r., Kierownik Gminy S. Ozimek”.
Statut ten zarejestrowany został w Urzędzie Wojewódzkim we Lwowie. Do najważniejszych zadań Towarzystwa należało niesienie zorganizowanej pomocy, ratowanie życia i mienia nie tylko przy pożarze, ale i w razie innych klęsk żywiołowych, mogących się wydarzyć
w Starym Dzikowie i okolicy. Organem stanowiącym Straży było Walne Zgromadzenie. Zaś działalnością Towarzystwa kierowała Rada Naczelna, w skład której wchodzili: prezes, naczelnik korpusu, jego zastępca oraz kilku członków. Korpus straży dzielił się na cztery oddziały, a poszczególnymi oddziałami dowodzili następujący komendanci: komendant nad sikawką; dachowców; dostarczania wody; bezpieczeństwa. Swoje obowiązki przyjęli dobrowolnie na posiedzeniu Rady Naczelnej.
Kolejnym dowodem rozwoju Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Dzikowie była zmiana statutu dnia 01.10.1935 roku we Lwowie, potwierdzone pieczęcią postawioną na dokumencie statutowym przez organ rejestrujący. Straż nie figurowała już jako towarzystwo, lecz stowarzyszenie działające na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 marca 1934 roku o ochronie przed pożarami i innymi klęskami.
Straż pożarna przechodziła zarówno okresy pomyślne jak i trudne. Był czas, kiedy liczyła tylko kilkudziesięciu członków, był nawet taki okres, że w jej szeregach było miejsce dla dziewcząt, ale udokumentowanie powyższego faktu jest trudne z powodu braku wiarygodnych informacji oraz dokumentów.
W dniu 15 października 1935 roku odbyło się posiedzenie Zarządu Straży, protokółowane przez druha Bazylego Naszczuka.
Na posiedzeniu podjęto decyzję że należy:
- przeprowadzić rewizję ogniową w Starym Dzikowie i przysiółku Lebiedzie,
- urządzić Tydzień Obrony Przeciwpożarowej,
W punkcie trzecim postanowiono, że:
- posiedzenia Zarządu odbywać będą się raz w miesiącu,
- ćwiczenia należy prowadzić raz w tygodniu,
- trzeba zaprenumerować „Gazetę Strażacką”,
- trzeba ubezpieczyć czynnych członków OSP w liczbie 19,
- należy wysłać 9 złotych składki do Kasy Strażackiej,
Ponadto postanowiono:
- zakupić latarnię naftową, bo w nocy w remizie bez oświetlenia trudno znaleźć sprzęt (latarnia zawsze ma być napełniona naftą),
- dokonać zakupu trąbki sygnalizacyjnej /AS/, powołać trębacza i ustalić sygnały alarmowe.
Duża część dokumentów nie dotrwała do czasów obecnych, co uniemożliwia dokładne odtworzenie faktów dotyczących działalności OSP
w Starym Dzikowie.
Opierając się na opowiadaniach, ustalono, że prezesem w latach powojennych był druh Kazimierz Ozimek, zaś komendantem Władysław Nieckarz, natomiast odpowiedzialnym za dowóz sprzętu do miejsca akcji druh Rudolf Ozimek. Z zebranych informacji wynika, że przy końcu lat pięćdziesiątych jednostka w Dzikowie otrzymała pierwszy samochód pożarniczy, a był nim „dodge amerykański”, prowadzony przez kierowcę, druha Jana Łucko.
Początek lat 70 XX w. przynosi zmianę samochodu. Straż otrzymała nowe auto, „Żuk A15”, a jego kierowcą został druh Jerzy Józefowicz, który tę funkcję pełnił aż do roku 2000. Od tego czasu zaczął się nowy okres działalności Ochotniczej Straży Pożarnej Starego Dzikowa,
a samochód pozostaje w służbie do chwili obecnej.
Ważnym elementem działalności OSP jest praca z młodzieżą szkolną. Jej efekty uwidoczniły się na zawodach powiatu lubaczowskiego.
W 1968 roku drużyny młodzieżowe zajęły pierwsze miejsce i reprezentują powiat na zawodach wojewódzkich w Rzeszowie.
Rok 2000 jest pierwszym od wielu lat, kiedy to wzrasta zainteresowanie działalnością straży w Starym Dzikowie, jej funkcjonowaniem, a co ważniejsze przydatnością. Ważne jest to, że grupa osób podjęła próbę odtworzenia jednostki. Druh Jerzy Józefowicz ustąpił z zajmowanego stanowiska kierowcy tutejszej jednostki, a jego miejsce zajął druh Mieczysław Nieckarz. Rok 2001 był rokiem wzmożonego wysiłku strażaków z Dzikowa, powodów było kilka. Pierwszy – to nadanie sztandaru jednostce, drugi – to zawody gminne i powiatowe, zaś trzeci powód to dzień szczególny, a mianowicie dzień, w którym odbył się pogrzeb księdza proboszcza dzikowskiej parafii, Józefa Głaza. Zawody powiatowe rozegrane w Horyńcu Zdroju w dniu 26.08.2001 r. nie przyniosły zwycięstwa, ale za sukces uznać należy VI miejsce w pierwszym występie po tak długiej nieobecności drużyny na zawodach.
Dnia 21 sierpnia 2001 roku strażacy z Dzikowa wstrzymali na chwilę oddech, aby ich serca mogły bić mocniej podczas uroczystości nadania sztandaru jednostce.
Lato roku 2002 to nowe doświadczenie nie tylko dla samych strażaków lecz także dla nowej sekcji „C” utworzonej przez dziewczyny ze Starego Dzikowa.
W 2003 roku do jednostki trafił z Rafinerii Jedlicze samochód strażacki GCBA6/32 TATRA138 CAS32, który jest obecnie jednym
z najważniejszych „członków” tejże jednostki.
Działania podjęte przez zarząd jednostki wraz członkami poprzez udział w licznych imprezach okolicznościowych i zabezpieczeniach pozwoliły na zakup i wyposażenie członków w pełne umundurowanie bojowe.
Jednym z czołowych zdań jakie postawił sobie zarząd, było wybudowanie nowej remizy. Doszło to do skutku po 17 latach starań. W roku 2017 gmina Stary Dzików dzięki przychylności i zrozumieniu obecnej Pani Wójt Barbarze Małeckiej i radnym gminy rozpoczęła za własne środki budżetowe, budowę nowej remizy strażackiej, która została przekazana strażakom w 2018 roku.
Dzięki staraniom Zarządu oraz dh Adama Tracza, prezesa Powiatowego ZOSP RP powiatu tatrzańskiego naszej jednostce w dniu 11 lutego 2018 roku został przekazany nieodpłatnie średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu samochodu Star 266 z jednostki OSP Małe Ciche.
źródło: OSP Stary Dzików